Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzePrzewiduję wzrost liczby wypadków. Zmiana prawa umożliwiająca jazdę na lekkim motocyklu kierowcy posiadającemu kategorię B bez obowiązkowego kursu techniki jazdy (niech by był nawet bez egzaminu) spowoduje, że ludzie będą się uczyć tego jak jeździć na publicznych drogach. Dla kogoś kto wcześniej jeździł co najwyżej np. na rowerze może być słabo. Ciekawe czy policja będzie w stanie zestawić po jakimś czasie dane dotyczące odsetka osób które uległy wypadkom jeżdżąc na swym pierwszym motorze na prawku kat. A z tymi którzy wykorzystali B do jego zakupu (oczywiście w tej pierwszej grupie powinny być brane pod uwagę tylko lekkie motocykle).
OdpowiedzBzdura. Po pierwsze dużo ludzi już teraz jezdzi bez prawa jazdy i bez jakiekolwiek kursu i to dużymi motocyklami. Po drugie kursy z większości szkół i tak nie przgotowują do realiów ruchu drogowegi i ludzie tak czy siak uczą sie na drogach. Po trzecie jeśli ktoś zupełnie nie ogarnia to zawsze moze iść sobie do szkoły i kupić 3-4 godziny jazdy z instruktorem i opanować pojazd, bo tyle czasu w zupełności na to wystarczy.
Odpowiedz